Cel Polski - 15 miejsce

Naszym celem na najbliższe lata jest 15 miejsce w rankingu. Dzięki temu będziemy mogli wystawić dwie drużyny do eliminacji Ligi Mistrzów. Kolejnym atutem będzie ciągłe uczestnictwo tych samych polskich klubów. Im wyżej w rankingu klubowym się znajdują, tym mają większe szanse na rozstawienie w poszczególnych rundach i mniejsze prawdopodobieństwo spotkania silniejszych rywali. Dlatego najlepiej, żeby Polskę reprezentowały Lech (85), Wisła (125), Legia(148) i Śląsk (209).
Warto również zwrócić uwagę na państwa przed Polską w rankingu - Czechy, Izrael, Cypr, Austria, Szwajcaria (Szkocję z góry wykluczam, gdyż po odjęciu punktów za sezon 2007/2008 sporo spadnie w rankingu). Plusem dla nas byłoby, gdyby te państwa były reprezentowane przez kluby, które niewiele grały przez ostatnie pięć lat w europejsich pucharach.

W tej chwili (21-02-2012) czołowe miejsca w tych ligach zajmują (w nawiasie miejsce w rankingu):

Liga czeska (kolejka 17 na 30)

1. Sparta Praga (76)
2. Slovan Liberec (204)
3. Victoria Plzen (123)
4. Mlada Boleslav (164)

Liga izraelska (kolejka 26 na 30)

1. Ironi Kiryat Shmona (bd)
2. Hapoel Tel Aviv (63)
3. FC Ashdod (bd)
4. Bnei Sachnin (bd)

Liga cypryjska (kolejka 21)

1. AEL Limassol (196)
2. Omonia Nikozja (165)
3. APOEL Nikozja (64)
4. Anorthosis Famagusta (102)

Liga austryjacka (kolejka 21 na 36)

1. Rapid Wiedeń (130)
2. Austria Wiedeń (92)
3. SV Ried (188)
4. Salzburg (68)

Liga szwajcarska (kolejka 21 na 36)

1. FC Basel (36)
2. Young Boys (104)
3. FC Luzern (192)
4. Thun (186)


Do europejskich pucharów trafią trzy czołowe drużyny plus zdobywca pucharu kraju. Na obecną chwilę tylko jeden izraelski klub z czołówki jest wysoko w rankingu, pozostałych trzech brak. W przypadku ich awansu do europejskich pucharów będą one częściej nierozstawione i trafiać będą na teoretycznie trudniejszych rywali. Pozostałę kraje opisze wkrótce.

Wygląd rankingu w przyszłym sezonie.

W przyszłym sezonie nastąpi sytuacja, która sprawi, że Polska, ma szansę na wyższą lokate w rankingu. Przestaną być bowiem brane pod uwagę punkty zdobyte w sezonie 2007/2008, gdzie Polska ma niechlubną ilość 1,666 punkta. Należy wykorzystać fakt, że w sezonie 2008/2009 zdobylimy przyzwoitą ilość 5 punktów. Dlatego obecny i przyszły sezon będą kluczowe. Jest szansa na osiągnięcie celu i dostania się do pietnastki najlepszych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz